Nasza niezapomniana grecka przygoda rozpoczęła się 12 października w marinie Agios Kosmas w Atenach, na pokładzie pięknego i zadbanego jachtu Beneteau Oceanis 51.1 Christina.

Nazajutrz z samego rana wyruszyliśmy na wyspę Methana, gdzie zanurzyliśmy się w niezwykle ciepłych wodach pochodzących z wygasłego wulkanu. Te chwile spędzone w ciepłych źródłach na zawsze pozostaną w naszej pamięci.

Po relaksującej kąpieli, popłynęliśmy na wyspę Poros, gdzie wieczór zwieńczyła wspaniała kolacja z pozostałymi załogami uczestniczącymi w rejsie.

Następnego dnia naszym celem była urokliwa wyspa Spetses, która charakteryzuje się eleganckimi rezydencjami, tradycyjnymi domkami i historycznymi budynkami. Centralnym punktem wyspy jest tętniący życiem port Dapia, otoczony licznymi tawernami, kawiarniami i butikami. Musieliśmy wyruszyć na wspaniały spacer uliczkami portu.

Kolejny dzień to dość długi przelot do Navplion, który był najdalszym punktem naszego rejsu. Zanim jednak wpłynęliśmy do portu, stanęliśmy na kotwicy dla chwili relaksu.

Dawna stolica Grecji to piękne miasto, które zachwyciło nas podczas spaceru malowniczą starówką, ze swoimi majestatycznymi fortami i murami obronnymi.

Z Navplion popłynęliśmy na wyspę Hydra, która przywitała na dość silnym wiatrem. Miło było zacumować w tym urokliwym, lecz malutkim porcie. Hydra to przepiękna wyspa, charakteryzująca się wąskimi, brukowanymi uliczkami i tradycyjnymi białymi domkami z niebieskimi dachami. Jest wolna od samochodów, co nadaje jej wyjątkowego charakteru.

Wieczorem zjedliśmy przepyszną kolację w tradycyjnej restauracji, delektując się lokalnymi specjałami i ciesząc się spokojnym wieczorem.

Kolejnego dnia, mimo że warunki wiatrowe zaczęły się pogarszać, dodając naszej podróży emocji, wyruszyliśmy na Aeginę, gdzie spędziliśmy noc na kotwicy.

Aegina słynie z przepysznych pistacji, których oczywiście musieliśmy skosztować. Nazajutrz zwiedziliśmy piękny port na Aeginie – tętniące życiem miejsce, otoczone tradycyjnymi tawernami i sklepikami, gdzie można poczuć autentyczny klimat greckiego wyspiarskiego życia. Po krótkiej wizycie ruszyliśmy w stronę Aten.

Zanim opuściliśmy Grecję, odbyliśmy niesamowitą wycieczkę po Atenach z przewodniczką, która pokazała nam niezwykłe miejsca tego pięknego miasta. Wieczór zakończyliśmy przepyszną kolacją w tawernie w starej części Aten, tuż pod Akropolem. To było idealne zakończenie naszej greckiej przygody, które na długo pozostanie w naszych wspomnieniach.

Do zobaczenia za rok!!! ⛵️⛵️⛵️☀️☀️☀️